niedziela, 19 maja 2013

Rozdział 4

*nadal perspektywa Nialla*
-Wyszedłem z pokoju przyszłych Malików i.... Zobaczyłem w progu pokoju nr.1(69).......
Le:Co tam było??!! Samara Morgan,Kevin czy może Michael Jacson??
-Nieeee!!! Tam był ,to znaczy byli.... H-H-H-H-Harryy... No i Jadee.... No i oni...
P:Co?!?!
-Całowali sie!!!
El.: Nie kłam Niall'uś !
-No ale ja Kurwa nie kłamie!!! Oni Całowali się ,a Hazza ją marał po dupie!
Je.:Hahahah... Nie wierze!
De:Ojeju... Jakby się Całowali to by się nic wielce nie stało!
Dan: Demi, chodzi o to ,że nie chcemy aby Hazza ją skrzywdził... Ey.. Eleanor ,a on są razem w pokoju??
El: Nie wiem... Ja jestem z Louisem ,Ty z Liam'em,Demi z Niall'em,Zakochańce są też razem,Jesy jest z Legiht a... Wszystkie pokoje dwu-osobowe ,więc są razem!
P:Heloł :) Co porabiacie ,o czym gadacie?
-Jade całowała się z Hazzą!!!
P.: nie pierdol! O.o O Japierdole.....
-Dobra mniejsza z tym, najwyżej.... Sami tego chcieli. Pójdę pogadać ze Stylesem ,może on ją kocha!! To nie jest taka idiotka jak Lucy!
*Perspektywa Pezz*
Poszłam do swojego pokoju. Ponieważ na 3.5 godz. wychodzę z Zaynem na kolacje. Muszę coś wybrać . Nagle dopadła mnie panika!!! Nie miałam w co się ubrać ,byłam zrozpaczona. Nagle do mojego pokoju przyszła Jade. Czułam się głupio po tym co usłyszałam od reszty ,ale zachowałam spokój.

Jad: Pezzi... Co się stało?
-Niedługo wychodzę na kolacje z Zaynem i nie mam się w co ubrać! Mam się ubrać elegancko ale nie za oficjalnie. Nie mam nic takiego!
Jad: A może ta???
P:Hmmmm.... Może być *_*
http://www.gogogu.pl/catalog/product/gallery/id/11507/image/32830/

*Narrator*
Pezz ,założyła sukienkę powyżej. Swoje średniej długości ,blond włosy zaplotła niedbale w warkocza,którego następnie lekko rozluźniła ,efekt był świetny. Założyła swój naszyjnik z sercem na którym jest napis Zayn oraz zrobiła lekki makijaż. Efek stylizacji dobiły jej buty (link poniżej) Całość wyszła świetnie.
http://zszywka.pl/p/slodkie-kremowe-szpilki---2311067.html
Spakowała potrzebne rzeczy w małą kopertówke z kremową koronką i wyszła. Pożegnała się jeszcze z Niall'em i Demi. Chciała iść pokazać się Jade ,lecz drzwi od jej i Hazzy pokoju były zamknięte. Nie przejmowała sie tym. Weszła jeszcze na chwile do pokoju Liama i Danielle. Doznała szoku.! Jej przyjaciółka Dan płakała zwinięta w kłębek pod oknem. Podeszła do niej ,lecz Dan ją odepchła i powiedziała ,ze  nie ma się  nią przejmować i ma iść do Zayna.
P.: Nie zostawie przyjaciółki w potrzebie!!!
Dan.: Nie jestem w potrzebie! To ,że płacze nic nie znaczy! To tylko jest drobna sprzeczna między mną a Liam'em. Zaraz się pogodzimy ,znasz Payna.
Dobijała 19:00 Perrie pożegnała Danielle i powiedziała jej ,że nie ma się martwić i ,że jak wróci to wszystko jej opowie.
*Perspektywa Liama*
Pokłuciłe się z Danielle. Pierwszy raz, może i była to moja wina ale.... Hmm.... Ona powinna mnie przeprosić! To ona podejrzewa mnie o zdradę. A gdy się okazało ,że to kłamstwo to jej to powiedziałem. A ona się obraziła i płacze ,że na nią krzyczałem!
P.: Cześć Liaśku! Co się stało tobie i Dan!? Byłam u was w pokoju i ona płakała.
Li.: Troszkę się pokłuciliśmy. Ale wszystko wróci do normy. Leć bo się spóźnisz do Zayna...
*n

3 komentarze:

  1. Boskie opowiadanie *.* Pisz dalej ! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Super! :D opowiadanie jedne z moich ulubionych.! Najbardziej interesuje mnie wątek Harrego i Jade.. :d! Świetnie piszesz! Nie przestawaj!

    OdpowiedzUsuń